Czy mając samochód w leasingu mogę dokonywać w nim zmian np: instalacji LPG?

Czy mając samochód w leasingu mogę dokonywać w nim zmian np: instalacji LPG?

Poruszymy dzisiaj ważny i ciekawy temat. Będzie on dotyczył zmian, jakie możemy wykonać w pojeździe, który leasingujemy. Przyjrzymy się zmianom wizualnym, technicznym i takim, które zmieniają charakter użytkowy pojazdu.

ZMIANY TECHNICZNE:

Posiadasz auto w leasingu z silnikiem benzynowym. Z powodów finansowych lub ekologicznych zastanawiasz się nad instalacją LPG. Jednak rodzi się pytanie: „Czy można”? No właśnie. Sprawdźmy, co mówi nasz ekspert:

Odpowiedź eksperta:

Zazwyczaj nie ma przeszkód by zainstalować zasilanie LPG w aucie, które już leasingujemy.

Trzeba pamiętać o kilku rzeczach:

– Przede wszystkim musimy poinformować leasingodawcę, że chcemy doposażyć auto           w instalację LPG. Musi on wyrazić zgodę na takie działanie. Bez zgody nie ma możliwości na dokonanie takich zmian.

– Instalacja powinna być nowa i dobrej jakości. Doposażenie auta nie może obniżyć jego wartości całkowitej.

– W zależności od firmy, która leasinguje nam auto możemy mieć dwa warianty sfinansowania instalacji. Pierwszy to sytuacja, kiedy koszt instalacji pokrywa korzystający i na niego jest wystawiana faktura. Faktura musi zostać dostarczona do leasingodawcy oraz musimy udać się do Wydziału Komunikacji i „wbić” instalację w dowód rejestracyjny. Wariant drugi zakłada, że koszt instalacji pokrywa leasingodawca i na niego jest wystawiana faktura. Dochodzi do zmiany umowy leasingowej w taki sposób, że koszt instalacji jest doliczany jest do całkowitej sumy rat leasingowych spłacanych przez korzystającego.

Mogą wystąpić dodatkowe opłaty manipulacyjne związane z wydaniem decyzji leasingodawcy. Są one różne i zazwyczaj zawierają się w Ogólnych Warunkach Umowy lub Kosztach Opłat i Prowizji.

ZMIANY UŻYTKOWE:

Bardzo często nasi klienci pytają czy można leasingowany samochód użytkować jako taxi lub naukę jazdy. Odpowiedź na to pytanie jest dość złożona i również w tym przypadku         o odpowiedź zapytaliśmy naszego eksperta.

Odpowiedź eksperta:

Rozważmy dwa możliwe warianty, w których zdecydowaliśmy się na używanie leasingowanego auta jako taxi lub naukę jazdy.

Wariant pierwszy – podjęliśmy decyzję po podpisaniu umowy leasingowej. W tym wypadku możliwe jest wykorzystanie samochodu do wspomnianego celu, jednak trzeba mieć założoną działalność związaną z wykonywaną usługa lub w przypadku wcześniejszego posiadania, rozszerzyć profil prowadzonej działalności (PKD) o wspomniane usługi. Kolejnym krokiem jest wysłanie pisma do leasingodawcy i poproszenie o zgodę na wykorzystywane auta jako taxi lub nauka jazdy w związku  z rozszerzeniem prowadzonej działalności gospodarczej. Dodatkowo musimy liczyć się ze zwyżką ubezpieczenia komunikacyjnego. W takich sytuacjach zawsze pomagamy naszym klientom. Jeśli masz jakieś pytania lub wątpliwości, skontaktuj się z nami.

Wariant drugi – podjęliśmy decyzję przed podpisaniem umowy leasingowej. W tym przypadku już podczas składania wniosku zaznaczamy, że auto będzie wykorzystywane jako taxi lub nauka jazdy. Kalkulacja oferty zawiera już podniesioną sumę ubezpieczenia komunikacyjnego. Bank wyrażając zgodę na udzielenie leasingu akceptuje wykorzystanie auta, więc nie musimy przygotowywać dodatkowego pisma o zgodę na specjalne wykorzystanie pojazdu. Podobnie jak w wariancie pierwszym, musimy posiadać działalność związaną z wykonywaną usługa lub w przypadku wcześniejszego posiadania, rozszerzyć profil prowadzonej działalności (PKD) o wspomniane usługi.

ZMIANY WIZUALNE:

Wziąłeś auto w leasing. Już na samym początku stwierdzasz, że nie wyróżnia się z kolumny aut. Wniosek? Tuning optyczny i mechaniczny pozwoli zaistnieć wśród seryjnych samochodów. Czy można wykonać takie modyfikacje bez wiedzy finansującego? Tak jak w powyższych przypadkach, leasingodawca musi zostać poinformowany i wyrazić zgodę np. na wymianę zawieszenia sportowego, zmianę powłoki lakierniczej, podniesienie mocy silnika, dołożenie spojlera itd. Tak mówi teoria jednak w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Leasingobiorcy często decydują się na wymienione modyfikacje bez informowania leasingodawcy. Jest jeden przypadek, kiedy ujdzie to na sucho. Mianowicie musimy spłacać raty terminowo i na końcu umowy wykupić auto by stało się naszą własnością. Jednak nie polecamy takiego rozwiązania, ponieważ warto pamiętać, że w przypadku pojawienia się problemów w spłacie auto może zająć komornik. Wtedy wycena pojazdu może zostać zaniżona z powodu wykonanych modyfikacji i różnica w porównaniu do wartości auta z umowy musi zostać pokryta przez leasingobiorcę. Może zdarzyć się odwrotna sytuacja. Wartość auta po modyfikacjach wzrosła o 100%. Po wycenia samochodu przez windykatora, nasz leasingodawca nie ma obowiązku zwracać nam środków, które zainwestowaliśmy w pojazd.  Dlatego zawsze warto podchodzić do tematu z dużą dozą rozsądku mając na uwadze najważniejsze zapisy naszej umowy leasingowej.

Doskonale wiemy, że możliwości modyfikacji naszego auta są wręcz niewyczerpane. Często słyszymy pytania czy można bez pozwolenia leasingodawcy:

– zamontować hak

– wymienić cały silnik w przypadku poważnej awarii

– zmienić tapicerkę wewnątrz auta

– zamontować windę załadowczą w aucie ciężarowym lub dostawczym

Oraz wiele innych.

Jesteśmy ekspertami w swojej branży i znamy na nie odpowiedzi. Jeśli, któreś z powyższych lub podobnych pytań dotyczy Twojej sytuacji, to nie wahaj się i pytaj nas o wszytko. Jesteśmy zawsze dla Ciebie. Musisz wiedzieć, że prawie każda zmiana w leasingowanym pojeździe wymaga zgody leasingodawcy. Wszelkie działania bez wiedzy strony finansującej obarczone są wysokimi karami. Nie ryzykuj. Daj nam znać i powiedz w czym możemy Tobie pomóc. Czekamy!